Sitemap, czyli mapa strony — co to jest?

Często, gdy słyszymy o pozycjonowaniu stron w internecie, możemy spotkać się z tajemniczo brzmiącą nazwą: sitemap.xml. Nie ulega żadnej wątpliwości, że jest to fundament — element serwisu, którego nie wolno zbagatelizować ani zaniedbać. Fachowcy, którzy zajmują się SEO, doskonale wiedzą, że tworzenie mapy witryny dla Google’a może wręcz zaważyć na sukcesie całego przedsięwzięcia, czyli na zwiększeniu widoczności portalu w wyszukiwarce. Jak wygląda generowanie mapy witryny? O czym warto pamiętać? Sprawdźmy!

Sitemap — czym jest i do czego jest potrzebna?

W pewnym uproszczeniu, taka mapa witryny XML to lista adresów URL, które są dostępne publicznie. W ustawieniach XML sitemap możemy ustawić też wiele ważnych parametrów dla robotów wyszukiwarek. Dzięki zawartym tam danym, Google (oraz inne wyszukiwarki, jak Bing), „rozumie" jak zbudowana jest nasza strona. Jest to lista wszystkich niezbędnych w indeksie wyszukiwarki podstron naszego serwisu.

Sitemapa to nie tylko linki, które będą dostępne dla wyszukiwarki Google. To także ważne metadane, wśród których można znaleźć:

• datę modyfikacji strony lub podstrony,
• dane o plikach graficznych w obrębie witryny,
• informacje o języku, w jakim dostępne są teksty na stronie.

Jak powinien wyglądać plik sitemap?

Zgodnie z wytycznymi, jakich dostarcza Google, dobry plik sitemap.xml nie powinien zajmować więcej niż 50 MB. Stwarza to jednak pewien problem, na przykład dla dużych sklepów internetowych, które mają rozbudowaną ofertę, a co za tym idzie, muszą umieścić tam naprawdę sporo informacji.

Na szczęście można stworzyć kilka oddzielnych plików, ustanawiając praktycznie dowolny klucz podziału. Mogą to być kategorie, czy odrębny plik, stworzony tylko z myślą o grafikach działających w obrębie serwisu.

Każdy szanujący się administrator, który wie, jak ważne jest indeksowanie linków, wie też o tym, że taki dokument powinien mieć kodowanie UTF-8. Nawet jeśli nasz plik nie przekracza „limitu” 50 MB, musimy uważać na jeszcze jedną rzecz. Liczba linków dla jednej sitemapy nie powinna przekroczyć 50 tysięcy.

Gdybyśmy nie trzymali się tych ograniczeń, roboty Google miałyby znacznie utrudnioną pracę i mogłyby nie zaindeksować całego zbioru. W praktyce oznaczałoby to mniejszą liczbę widocznych podstron w wyszukiwarce — a  przecież nie o to nam chodzi.

Jeśli prowadzisz bloga, gdzie znajdują się np. tylko artykuły o rozwiązaniach smart house, a na dodatek witryna nie ma zbyt rozbudowanej struktury, to w zupełności wystarczy prosta sitemapa, jaką bez trudu wygenerujesz, korzystając z ogólnodostępnych wtyczek.

Można tu wskazać na Sitemap Generator, który jest dostępny np. dla WordPressa. Struktura pliku będzie zawierać wtedy takie TAGi, jak:

• <urlset>
• <URL>
• <loc>

Dodatkowo, wewnątrz <URL> może jeszcze znaleźć się <lastmod>, czyli informacja o ostatniej zmianie w konkretnym adresie URL, <priority>, czyli dane o priorytecie sekcji (można ustawić wartość od 0.0 do 1.0) lub <changefreq>, czyli informację o częstotliwości zmian w obrębie witryny.

Jeśli na swoim serwerze korzystasz z WordPressa, to po zalogowaniu do panelu administratora, warto odwiedzić sekcję wtyczki. Po wpisaniu w pole wyszukiwania google sitemap lub sitemap wordpress wyświetlą się dziesiątki ciekawych usług, które pomogą nam stworzyć doskonałą mapę witryny.

Zanim jednak umieścisz wybrany plik w swoim repozytorium, upewnij się, że wtyczka jest aktualizowana. W ten sposób zyskujesz pewność, że jest ona przyjazna robotom, czyli np. zgodna z protokołem, jaki rekomenduje Google. Dlaczego to tak ważne? Ponieważ z tej wyszukiwarki korzysta około 97% internautów w Polsce. Jeśli chcemy, by nasza strona była wyświetlana w usłudze, powinniśmy przyłożyć się do wykonania mapy serwisu, a więc wybrać najlepsze rozwiązanie.

Dlaczego mapa witryny jest ważna?

Przede wszystkim dlatego, że pomaga w szybszej indeksacji naszej strony w wyszukiwarce. To także świetny sposób, by wprowadzić hierarchię adresów URL, na przykład na podstawie kategorii, które są dla nas najważniejsze z biznesowego punktu widzenia.

Skoro roboty Google będą szybciej znajdować ważne podstrony w obrębie naszej domeny, to rośnie szansa na to, że szybciej pojawią się one na wyższych miejscach w wynikach wyszukiwania — zwłaszcza jeśli wcześniej zadbaliśmy o nasycenie ich słowami i frazami kluczowymi.

Praktycznie każdy system CMS oraz każda wyszukiwarka internetowa wspiera sitemapy. Nie musimy więc martwić się o to, jak zrobić mapę strony internetowej. Zdecydowaną większość pracy wykonają za nas wtyczki. Jeśli Twój serwis korzysta z Joomli, to jest niemal pewne, że po wpisaniu w wyszukiwarkę takiego zapytania, jak Joomla sitemap, od razu wyświetlą Ci się darmowe narzędzia, które wygenerują taki plik.

Aby jeszcze bardziej przyspieszyć cały proces, sitemapę można wgrać ręcznie do Google Search Console. Po chwili plik zostanie sprawdzony oraz zaakceptowany i  będzie już widoczny dla robotów Google. Zawarte tam wskazówki na pewno nie pozostaną bez wpływu na SEO.​​​​​​​

Rodzaje sitemap

Wiesz już, jak powinna wyglądać podstawowa mapa strony dla Google. Nie jest to jednak jedyne rozwiązanie, jakie możemy zaimplementować w serwisie. Mało tego. Czasem ograniczanie się do takiej uproszczonej wersji to wręcz błąd.

Można tu wskazać na serwisy informacyjne, czyli takie, które bazują na newsach. Faktem jest też, że do stworzenia sitemapy, która sprawdzi się w Wiadomościach Google, trzeba podejść w następujący sposób:

1. W mapie strony umieść tylko adresy URL dla artykułów i newsów opublikowanych w ciągu ostatnich dwóch dni. Ze starszych adresów URL usuń metadane <news: news>;

2. Staraj się aktualizować mapę witryny dla Wiadomości Google. Nie twórz nowej mapy przy kolejnych aktualizacjach. Znacznie przyspieszy to czas niezbędny do zaindeksowania zasobów strony;

3. Pamiętaj, że limit adresów URL dla Wiadomości Google jest mniejszy niż dla tradycyjnej sitemapy i wynosi tylko 1000 adresów URL.

Dobra SEO sitemap dla serwisów informacyjnych powinna zawierać też odwołania do grafik. Wśród TAG-ów, których warto użyć, można wymienić:

• <image:title> (tytuł obrazu),
• <image: license> (ścieżka URL do licencji grafiki użytej we wpisie, na przykład we wpisie z wiadomościami gospodarczymi, gdzie odwołaliśmy się do obrazu na licencji Creative Commons),
• <image:geo_location> - informacje o lokalizacji pliku graficznego,
• <image:caption> (podpis obrazu, np. jeśli jest to news informujący o nowym filmie, to podpisem może być jego tytuł).

Jak prawidłowo stworzyć dobrą mapę witryny — na co należy zwrócić uwagę?

Przede wszystkim, każdy dobry generator mapy witryny, musi oferować format UTF-8. To jedna z podstaw, na którą trzeba zwrócić szczególną uwagę. Wśród innych wskazówek, o których trzeba pamiętać, warto wspomnieć o strukturze adresu. Ta musi być dokładnie taka sama, jak w obrębie serwisu.

Wiesz już, co to jest mapa witryny i jakie elementy powinna zawierać, a czego nie należy w niej umieszczać? Można tu wskazać na podstrony, które usunęliśmy z witryny, a które obecnie wskazują na error 404. W mapie strony nie należy umieszczać też przekierowanych URL-i (redirect 301, redirect 302), a także stron logowania. W przypadku WordPressa, w pliku XML nie powinna więc znaleźć się ścieżka /wp-admin/ lub inna, jeśli zmienialiśmy tę domyślną.

Sitemap — czy można automatycznie wygenerować mapę witryny?

Tak. Co więcej, jest to bardzo proste. Generatory map witryny są dostępne zarówno w formie usług webowych, czyli takich, do których dostęp ma każdy z nas, logując się w wybranej domenie, jak i w formie wtyczek dla praktycznie wszystkich wiodących CMS-ów: od WordPressa, przez Drupala, po Joomlę. Dla WordPressa, który jest najpopularniejszą platformą na świecie, można skorzystać np. z Yoast SEO Sitemap.

Warto docenić też usługę G Sitemap Generator. To prosta aplikacja webowa, z której obsługą poradzi sobie praktycznie każdy. Rola użytkownika ogranicza się do podania adresu strony i kliknięciu przycisku "Wygeneruj". Po chwili, gdy narzędzie zakończy pracę, będziemy mogli pobrać naszą mapę strony w formacie .xml. Teraz trzeba już tylko wgrać ją na serwer i ręcznie dodać do Google Search Console, korzystając w tym celu z zakładki Indeks.

O czym należy pamiętać podczas tworzenia mapy witryny?

Poza maksymalną wielkością pliku (50 MB) i liczbą adresów URL, warto zwrócić też uwagę na różne wersje językowe serwisu. Jeśli nasza platforma dostępna jest np. w wersji polskojęzycznej i niemieckojęzycznej, to albo możemy wygenerować dla nich dwie zupełnie różne sitemapy, albo możemy zdefiniować zakres wersji językowych, korzystając w tym celu z TAG-u hreflang.

Warto stworzyć też osobną sitemapę dla wersji mobilnej strony, a także zawrzeć informację o jej adresie w pliku Robots.txt. Wygenerowaną mapę możemy szybko sprawdzić, korzystając z takich narzędzi, jak Screaming Frog.

Gdyby okazało się, że nasza mapa strony jest niekompletna, bo np. skorzystaliśmy z darmowego rozwiązania, które narzuca pewne limity, to wspomniana wyżej aplikacja pozwala stworzyć taki plik od podstaw.

Mało tego, usługa jest też nieoceniona przy audytach SEO, bo pozwala szybko przeskanować np. potencjalne błędy 4xx i 3xx w serwisie. Z jej pomocą można też wytypować optymalne ustawienia priorytetów, np. dla głównych kategorii w serwisie.

Nie ulega wątpliwości, że mapa strony to bardzo ważny plik, do którego stworzenia trzeba się przyłożyć. Zawarte tam błędy i niedopatrzenia, na przykład w strukturze linkowania czy liczbie adresów URL, mogą mieć realne przełożenie na spadki widoczności serwisu w wynikach wyszukiwania.

Na szczęście, dzięki dedykowanym wtyczkom i darmowym usługom online, praktycznie każdy może szybko wygenerować taki plik. Warto docenić też pomocną dłoń, jaką wyciąga do nas Google. W Centrum Dokumentacji znajdziemy wszystkie niezbędne dane, które pomogą nam stworzyć sitemapę odpowiednią dla naszego serwisu.